No powiedzmy że sandacza nie złowisz (chociaż jest), ale szczupak nie jest w cale taki szczątkowy. W 100% zgadzam się, że kormorany niszczą to jezioro, ale z drugiej strony znam kilku takich wędkarzy, którzy są \"skuteczniejsi\" od kormoranów. Jeżeli ktoś się chwali że z Wigier w ciągu sezonu wyjmuje 300-400 szczupaczków (nie nie pomyliłem się, bo do szczupaka jest mu daleko) tłumacząc to \"bo mam taką małą patelnię\" to koledzy o czym my tu mówimy. Wigry mają genialne plosa na któych można trafić konkretną rybę. Niestety, a może właśnie stety, jest to zasługą WPN bo żeby nie nadzwyczajne rygory i dwa miesiące spiningu w ciągu roku to mięsiarze wywlekli by to jezioro już dawno. Okoń ma świetną populację na tym jeziorze i można go sobie połowić do woli. Kto wie gdzie jest Brzozowa ten zna temat. I jeszcze jedno nigdzie nie ma takiego klimatu wędkarskiego jak na Wigrach, a moze to moje subiektywne odczucie, bo tam jako chłoptaś uczyłem się łowić ryby, ale coś jest w tym jeziorze takiego innego ... no nie wiem jak to wytłumaczyć.